poniedziałek, 24 stycznia 2011

Melissowy ...

...kalendarz do użytku własnego .
Kiedy kupiłam wkład do kalendarza wiedziałam że muszę okładkę do niego zrobić z moich kochanych produktów  Melissa Frances zakupionych w Craft Shop .
Na okładce niemal wszystko Melissowe oprócz wstążki wintage ze Scrap.com , wstążek na spręzynie i bawełnianej koronki kupionych  nie pamiętam gdzie ... ;)


a tu kartka zaległa na Dzień Babci od wnuków 
i na koniec taka sobie karteczka ,bez okazyjna zrobiona z resztek papieru jaki mi został przy oklejaniu wordbooka
Chciałam bardzo podziękować za tak miłe i ciepłe słowa pod postem z Wordbookiem ,bardzo wiele one dla mnie znaczą ,zwłaszcza teraz kiedy problemy się piętrzą ...
Dziękuję Wam z całego serca !
Niestety nie mam możliwości obfocenia wordbooka jeszcze raz ani pokazania go na "żywo"  ponieważ poleciał w świat jeszcze cieplutki od kleju ...
Pozdrawiam Was Agata - Rydia

 

11 komentarzy:

Ludkasz pisze...

Piękne prace:) I te i poprzednie:)

Ewik21 pisze...

miodziasty notesiko /kalendarzyk pięknyi delikatny i te papiery Ty wiesz......karteluszki tez piękne!!**

OriBella pisze...

Piękne prace, bardzo klimatyczne, oj ja takie baaardzo lubię:)))To ja poproszę na następne spotkanko się pojawic i zabrac ze sobą kalendarz do obmacania:)

Gosik pisze...

wspanialy kalendarz!

Joanna Oborska pisze...

Kalendarz jest piękny, bardzo kobiecy :)
W karteczce na dole kolory, kwiaty i obrazek tworzą klimat tajemniczości :)

Magda Tomaszewska pisze...

Cudnie! I kalendarz i kartki, wszystko piękne i takie dopracowane aż miło popatrzeć.

Moniś-ka pisze...

Przecudny kalendarz, delikatny i niezwykle kobiecy,
Karteczki śliczne,
pozdrawiam ciepło.

Barbara pisze...

ach jak mi przykro,że nie zobaczę wnętrzności woordooka.Kalendarzyk masz przeuroczy,typowy kobiecy :)

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Same piękności!!!
:*

Offca pisze...

ale śliczności :) kalendarz jest cudny :)
a wordbook mnie zwalił z nóg...
trzymaj się cieplusio i nie dawaj problemom :*

BETIK pisze...

Aż się nadziwić nie mogę, że przeoczyłam takie cudo... Jestem oczarowana notesem. Normalnie bym Ci zgarnęła...:)Pozdrawiam zapóźniona:)