Miało być skromnie i bez przesady,ale chyba wyszło zbyt skromnie ... trudno.Zastanawiam się jeszcze czy zbindować album czy może zrobić go na kółkach ...hmmm
Baza od Gizmo kochanej ,
papiery MM Brook i odrobina dodatków, pierwsza strona pociapana temperami i potraktowana stemplami
9 komentarzy:
ależ śliczny albumik :)
az sobie zdjęcia powiększyłam żeby zobaczyć detale
jak ty tak rowniutko wycielas szczebelki w łóżeczku?? podziw normalnie
a te obrazeczki (majteczki, buteleczka..) to skąd takie masz? i czy podklejałas jakoś innym papierem?
a te kaczuszki to też skad nabyłas?
no śliczy albumik :)
śliczna pamiatka dla Martynki:)
wow ! szczebelki wyszły Ci rewelacyjnie ! jestem pod wrażeniem świetnie to wymyśliłaś :) a calosc cudowna :) brawo !
Dziękuje Wam kochane :*
Joasiah szczebelki w łóżeczku nie wycinałam bo to gotowy element zakupiony u Gizmo :)
detale typu kaczuszki ,majteczki itp kiedyś dostałam od Kamaftut ( cały zestaw z ramką ale nie pamiętam nazwy)
Przepiękny albumik Brawo karina
Super wyszedł Ci albumik :D Ekstra :)
Jak masz duże kółka to ja bym zbindowała 8) :D
Swietny pomysl z tym lozeczkiem!Cudny albumik :-)
świetnie Ci wyszedł!:))
śliczny albumik! wyszedł uroczo!
Świetnie ugryzłaś tą bazę ja na nią nie miałam pomysłu. Lubie takie dziewczęce klimaty a okładka fajnie "pociaprana" :)
Prześlij komentarz