piątek, 23 kwietnia 2010

Cardlifty zaległe ...

...powolutku małymi kroczkami  wychodzę na prostą , nadrabiam zaległości ,ale nie w takim tempie jakim bym chciała bo "cholera zasmarkano-chrypiąca" nie chce sobie iść ,chyba za dobrze jej u mnie ;)
Dzisiaj będą dwa cardlifty jeden z Diabelskiego Młyna a drugi lift to takie nasze weekendowe liftowanie z Ewikiem :*
Na pierwszy ogień lift z Diabelskiego, TUTAJ blog autorki ,a tu moje wypocinki

Weekendowy oryginał  TUTAJTU BLOG  autorki,a tu moja interpretacja
koniecznie zajrzyjcie do Ewika :) 
Dziękuję za odwiedziny i tyle ciepłych słów .Bardzo ,bardzo Wam dziękuję .

ps. jutro w Krakowie odbędzie  się Craft Show, a mnie tam NIE BĘDZIE ;( (
nie wiem jak ja to przeżyję ,ale duchowo będę z Wami  .

5 komentarzy:

katharynka pisze...

obie piękne. Ale ta druga... no zdobyła moje serce szturmem :)

Ewik21 pisze...

mniaaaaam

Anonimowy pisze...

śliczne karteczki :)

Gosik pisze...

ślicne sa wszystkie :)

Ludkasz pisze...

śliczne są:)zdrowiej szybko:)