poniedziałek, 23 stycznia 2012

Jak nie mój ...

... i taki jakiś niepodobny do mnie ;) 
Mowa oczywiście o albumie,którego bazą są białe koperty,a reszta to ścinki,
których wciąż przybywa i żal  wyrzucić.
Pochlapałam sobie również w tym albumie farbkami akrylowymi :)
 Dobra, już nie nudzę Was i przedstawiam chlapnięto-resztkowy album. 
W roli modelki moja sunia ukochana Lady Leyla 
( no dobra dwa zdjęcia moje też są ;P) 
zima 2010/2011
Album wykonany dla  Kreatywnego Zakątka  
 tam tez szczegółowy opis materiałów;)







Chlapnęłam sobie farbkami akrylowymi i 
glimmer mistem - Tattered Rose



Dziękuję za uwagę i życzę Wszystkim pięknego i dobrego tygodnia :)



9 komentarzy:

Ewik21 pisze...

ooo świetny albumik chociaz jest jak na Ciebie baardzo ascetyczny to bardzo mi sie podoba**

Alicja w krainie papieru pisze...

Śliczny :) właśnie jakoś te skrawki trzeba wykorzystać i to jest fajny sposób :)

katharynka pisze...

cudny jest :)

Joanna Oborska pisze...

Mi się, Rydio, bardzo podoba :) I albumik i temat :)
A sama akurat też biały albumik dłubię :)

Marta pisze...

Świetny album i genialny pomysł wykorzystania rzeczy, których żal wyrzucić :)
Pozdrawiam serdecznie!

KOLOROWY ptak pisze...

świetny albumik!

Guriana pisze...

cudnie chlapnięte wspomnienia))

Magda Tomaszewska pisze...

Super! i albumik i wykonanie i fotosy :)

ankan pisze...

Bardzo zimowy albumik, super !